Jesteś tutaj: Aktualności
WYPOŻYCZ POJAZD
Miejsce i data odbioru
Miejsce i data zwrotu

19-05-2017
Polskie Auta – najbardziej niesamowite pomysły

Polska motoryzacja to świetne pomysły, Wypożyczalnia Samochodów Wałbrzych Vivacar przedstawia te najciekawsze. Przedstawiamy te które naszym zdaniem mogły odnieść największy sukces na rynku motoryzacyjnym.

SFW-1 Sanok

Nietypowy projekt autobusu. Prototyp wyjechał na polskie ulice 1957 roku. Autobus otrzymał sześciocylindrowy, rzędowy silnik benzynowy typu S470 o pojemności skokowej 4196 cm3 i mocy maksymalnej 69,8 kW (95 KM).

 


Zdjęcie pochodzi ze strony: wykop.pl

Syrena 110

Syrena 110 nad którą pracowano od 1964 do 1966, ważyła 720 kg i miała być napędzana litrowym silnikiem w układzie boxer. Wyprodukowano 15 prototypów z motorami z Syreny 104. Szanse na wprowadzenie tego modelu na rynek zostały pogrzebane w chwili zakupu licencji na Fiata 125.


Zdjęcie pochodzi ze strony: moto.onet.pl

Syrena Sport

Najbardziej znany polski prototyp. Auto nie miało wejść nigdy do masowej produkcji bowiem powstało do testów dla rozwiązań technologii i podzespołów przewidzianych na modernizację seryjnie produkowanej od 1955 roku Syreny. Powstał jeden czerwony model tego auta. W 1975 roku prototyp został zniszczony. Syrena Sport jest uznawana za najpiękniejszy w pełni polski samochód.


Zdjęcie pochodzi ze strony: moto.pl


LUX-SPORT

Luksusowa limuzyna przeznaczona dla siedmiu osób. Auto otrzymało silnik V8 i pomyślnie przeszło testy wytrzymałościowe. Do produkcji nie doszło ponieważ nadeszła II wojna światowa. Samochód posiadał zaawansowane rozwiązania, takie jak automatyczne smarowanie odpowiednich elementów podwozia, regulowane zawieszenie oraz hydrauliczne hamulce. Silnik był ochładzany cieczą, za pomocą dwugardzielowego gaźnika dolnossącego. Ważący 260 kg zamontowany został z przodu i sprzężony z bardzo nowoczesną, sterowaną elektromagnetycznie przekładnią planetarną typu Cotal, która posiadała cztery biegi służące do jazdy naprzód oraz bieg wsteczny. Służyła ona również jako sprzęgło. Kompletny prototyp ważył 1200 kg, a maksymalna prędkośc pojazdu wynosiła 135 km/h.

 


Zdjęcie pochodzi ze strony: wykop.pl
 

Warszawa 210

Pierwszy raz Warszawa 210c została zaprezentowana w 1964 roku jako zupełnie nowy samochód. Auto posiadało sześciocylindrowy silnik o pojemności 2,5 litra i mocy 90 KM. Przygotowano również motor z uciętymi dwoma cylindrami o pojemności 1,7 litra i 60 KM. Od strony technicznej była to kopia amerykańskiego Forda Falcona.

Prace nad prototypem pozostawiono ponieważ, firma rozpoczęła negocjacje z włoską firmą Fiat na zakup licencji modelu 125p klasy średniej. Istnieje hipoteza, która mówi o tym, że jeden z prototypów został wywieziony do radzieckich zakładów Gorki i posłużył jako pomoc w konstruowaniu samochodu GAZ M24 Wołga. Dowodem na to jest podobna deska rozdzielcza oraz podobieństwo do Forda Falcona.


Zdjęcie pochodzi ze strony: protauta45.republika.pl

FSO Wars

Na początku lat osiemdziesiątych było to auto o nowoczesnej bryle. Prace nad tym modelem trwały od 1981 roku do 1986 roku. Na produkcję tego auta została wyrażona zgoda. Jednak ten pojazd nigdy nie został wprowadzony do masowej produkcji ze względu na nie uzyskanie przez firmę FSO kredytów potrzebnych do rozpoczęcia produkcji bowiem koszt inwestycji szacowano na pół miliarda dolarów.


Zdjęcie pochodzi ze strony: klasyki.auto-swiat.pl

Polski Fiat 1100 Coupe

Samochód powstał w 1974 roku, a po raz pierwszy zaprezentowano go na wystawie Warszawa XXX. Model bazował na Fiacie 125p, ale otrzymał całkowie nowe nadwozie i dzięki temu robił ogromne wrażenie. Samochód osiągał 140 km/h. Do produkcji wykorzystano wiele podzespołów z Zastavy 1100, a dokładniej: silnik, tylne zawieszenie. Wadami tego samochodu były przede wszystkim nadsterowność, mały bagażnik, a także słabe osiągi. Jedyny powstały prototyp został zniszczony.


Zdjęcie pochodzi ze strony: smartdriver.pl

FSO Ogar

Sportowe auto powstało w 1977 roku na płycie podłogowej Fiata 125p. Nadwozie zostało zrobione z laminatu. W tamtych czasach był to samochód, który wyróżniał się modną linią nadwozia i wysuwanymi reflektorami. Osiągi nie były jednak powalające ponieważ do tego modelu wykorzystano silnik z produkowanych już samochodów.


Zdjęcie pochodzi ze strony: motonostalgia.blogspot.com

FSM Beskid

Prace nad tym samochodem trwały od 1981 roku do 1983 roku. Wtedy został wyprodukowany pierwszy egzemplarz. Wyprodukowano 7 prototypów (ostatni w 1991 roku). Pierwotnie samochód otrzymał silnik o mocy 28 KM (594 cm3), a w 1987 roku wykorzystano silnik z Fiata 128 Bis.

Potencjałem tego auta było nadwozie ponieważ w 1982 roku aerodynamiczna karoseria była zupełną nowością. Auto o takim kształcie, które wprowadzono na rynek to Twingo i miało to miejsce 1993 roku.

W środku było przestronnie, funkcjonalnie i estetycznie. Szkoda, że nie zostało wprowadzone do masowej produkcji.


Zdjęcie pochodzi ze strony: nto.pl

FSO Polonez Analog

Auto, które zostało stworzone jak typowa terenówka. Nadwozie przerobiono z modelu Caro i umieszczono na ramie. Samochód miał napęd na cztery koła. Był to prototyp tworzony w latach 1994-1996 na podstawie FSO Poloneza Trucka. Ten model powstał tylko w siedmiu egzemplarzach. W terenowym Polonezie zostały wykorzystane podzespoły z Łady Nivy oraz terenowego Suzuki. Sześć modeli posiadało silnik zwykłego Poloneza, a w jednym został zamontowany diesel 1,9 o mocy 90 KM.

Terenowy Polonez miał duże szanse wejścia na rynek gdyby auto zostało dopracowane. Niestety w 1996 roku FSO przejęła koreańska firma Daewoo, a nowi właściciele nie byli zainteresowani rozwijaniem polskiego modelu.


Zdjęcie pochodzi ze strony: auto-swiat.pl

Arrinera Hussarya 33

Doskonały polski samochód szykowany do produkcji. Jest to urzeczywistnienie marzenia Łukasza Tomkiewicza o polskim aucie, które mogłoby rywalizować z zachodnimi autami sportowymi. Auto to w pełni konstrukcja własna. Samochód drogowy napędzany jest umieszczonym centralnie wolnossącym silnikiem V8.

  • Silniki V8 z serii LT o mocach od 460 do 650 KM
  • Wyścigowa, sekwencyjna skrzynia biegów Hewland LLS, umożliwiająca zmianę biegów przy kierowcy
  • aktywna aerodynamika na którą składa się 5 niezależnie sterowanych przez komputer sekcji aerodynamicznych wliczając w to tryb jazdy „ROAD” i „RACE”
  • nadwozie zostało wykonane z włókna węglowego oraz kevlaru
  • autorski system trzech ekranów, który odpowiada za wyświetlanie najważniejszych danych dla kierowcy.
  • Autorski, centralny system zarządzający elektroniką w samochodzie
  • zaprojektowany od podstaw system klimatyzacji, którym można sterować za pomocą ekranu dotykowego.
  • Mobile Eye – system, który wykrywa pieszych, rowerzystów, znaki drogowe oraz przeszkody.
  • Lakier opracowany specjalnie dla wersji drogowej przez firmę PPG o nazwie „Kalahari sunset”
  • wnętrze w którym dominuje włókno węglowe, aluminium oraz skóra
  • światła skonstruowane specjalnie dla tego modelu Bi-LED
  • system umożliwiający monitoring temperatur w najważniejszych sekcjach samochodu.

Samochód będzie kosztował około 2 milionów złotych, a prędkość jaką może osiągać to 390 km/h (3 sekundy do setki). Czekamy z niecierpliwością aż Hussarya Arinera 33 wyjedzie na nasze drogi i trzymamy kciuki za polskie auto!


Zdjęcie pochodzi ze strony: auto.dziennik.pl
 


GDZIE NAS ZNALEŹĆ
PUNKTY WYNAJMU NASZYCH POJAZDÓW
do góry